Po kilku długich latach zastanawiania się, kalkulowania i dokładnego liczenia w końcu zdecydowałem się na zamówienie instalacji fotowoltaicznej. Dosłownie kilka dni temu moja inwestycja została ukończona. Instalację pv wykonałem samodzielnie we współpracy z kuzynami mojej żony, którzy znają się na tym doskonale, bo pracują w tej branży od lat. Zaoszczędziłem więc całkiem sporo na montażu instalacji. Zamawiając ją w profesjonalnej firmie zapłaciłbym pewnie kilkanaście tysięcy więcej.

Wynająłem firmę do fachowych pomiarów mojej fotowoltaiki

fachowe pomiary instalacji pv wrocławMontując ogniwa fotowoltaiczne samodzielnie i na własny rachunek trzeba mieć do siebie trochę ograniczonego zaufania. Chodzi o to, że taka instalacja musi być absolutnie bezpieczna dla domu i jego mieszkańców. Dla mnie oczywiście najważniejsze jest bezpieczeństwo moich najbliższych, więc chciałem mieć dwieście procent pewności, że ze szwagrami zamontowaliśmy wszystko tak jak trzeba. Zanim złożyłem wniosek o umowę prosumencką do zakładu energetycznego to najpierw wynająłem firmę oferującą fachowe pomiary instalacji pv Wrocław to miasto, w którym ta firma prowadzi swoją działalność już od prawie dekady. Firma wykonała wszystkie podstawowe pomiary instalacji, które określane są mianem obowiązkowych. Pracownicy tej firmy dysponowali nowoczesnym miernikiem elektrycznym przeznaczonym właśnie do pomiarów parametrów pracy instalacji pv. Okazało się, że wszystko działa w mojej nowej instalacji tak jak należy. Wraz z całym wydrukiem pomierzonych parametrów otrzymałem również zaświadczenie, że moja instalacja spełnia najwyższe normy bezpieczeństwa. Zleciłem też wykonanie dodatkowych badań jak chociażby te z wykorzystaniem kamery termowizyjnej. A obecnie jestem na etapie oczekiwania na zaakceptowanie moich dokumentów w zakładzie energetycznym i na przyłączenie mojej instalacji do sieci. I wtedy będę mógł zacząć produkować własny prąd. A dzięki temu, że instalacja kosztowała mnie naprawdę niewiele to liczę na to, że zwróci mi się już po czterech latach.

Moja nowoczesna domowa elektrownia kosztowała mnie jedynie tyle co piętnaście ogniw i osprzęt do ich podłączenia i montażu. Do tego jeszcze musiałem zapłacić tysiąc złotych za wykonanie pomiarów mojej instalacji. Dzięki temu, że wszystkie są prawidłowe to za chwilę będę mógł zacząć produkować własny prąd na potrzeby mojej rodziny. Nie będę musiał już patrzeć z trwogą na rachunek za energię elektryczną. A czasy są takie, że fotowoltaika będzie z miesiąca na miesiąc coraz bardziej opłacalna.